Jak sporządzić ważny testament ustny?

publikacja: 2014-01-30, sekcja: spadki i dziedziczenie

Testament ustny jest jedną z trzech – obok testamentu podróżnego i wojskowego - form testamentów szczególnych. Zgodnie z art. 952 § 1 Kodeksu cywilnego jeżeli istnieje obawa rychłej śmierci spadkodawcy albo jeżeli wskutek szczególnych okoliczności zachowanie zwykłej formy testamentu jest niemożliwe lub bardzo utrudnione, spadkodawca może oświadczyć ostatnią wolę ustnie przy jednoczesnej obecności co najmniej trzech świadków. Pomimo istnienia wskazanej regulacji ustawowej, w praktyce kwestia ważności tej szczególnej formy oświadczenia woli budzi wiele wątpliwości zwłaszcza, gdy dochodzi do sporu. Często nie możemy bowiem mówić o sporządzeniu ustnego testamentu z powodu uchybień formalnych. Na podstawie § 2 przytaczanego przepisu wiadomym jest, iż treść testamentu ustnego może być stwierdzona w ten sposób, że jeden ze świadków albo osoba trzecia spisze oświadczenie spadkodawcy przed upływem roku od jego złożenia, z podaniem miejsca i daty oświadczenia oraz miejsca i daty sporządzenia pisma, a pismo to podpiszą spadkodawca i dwaj świadkowie albo wszyscy świadkowie. Jednocześnie zgodnie z art. 952 § 3 k.c.  w wypadku, gdy treść testamentu ustnego nie została w powyższy sposób stwierdzona, można ją w ciągu sześciu miesięcy od dnia otwarcia spadku stwierdzić przez zgodne zeznania świadków złożone przed sądem. Jeżeli przesłuchanie jednego ze świadków nie jest możliwe lub napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody, sąd może poprzestać na zgodnych zeznaniach dwóch świadków.

Interpretując art. 952 k.c. należy zwrócić uwagę na dwie najważniejsze przesłanki, których spełnienie gwarantuje ważność testamentu ustnego – obawa rychłej śmierci spadkodawcy oraz jednoczesna obecność co najmniej trzech świadków. Przy próbie wykładni ww. przepisu pomocnym staje się orzecznictwo Sądu Najwyższego. Odnośnie spełnienia pierwszej z wymienionych przesłanek warto przytoczyć pogląd SN wyrażony w postanowieniu z dnia 10.10.2003 r. w sprawie o sygn. akt II CK 121/02 zgodnie, z którym „Sam fakt, że śmierć spadkodawcy nastąpiła krótko po sporządzeniu testamentu, nie wystarcza do stwierdzenia ważności testamentu. Obawa rychłej śmierci musi istnieć w chwili sporządzania testamentu”.

Wiele wątpliwości budzi również sama definicja nazwy „testament”. Przez testament w świetle przepisów kodeksu, a w szczególności art. 926 k.c. , rozumie się albo czynność prawną wraz z koniecznym jej składnikiem, jakim jest objaw woli spadkodawcy – testatora, albo też dokument obejmujący to oświadczenie. [...] Z reguły nazwa „testament” oznacza wyrażony osobiście przez spadkodawcę w formie prawem przewidzianej objaw woli rozporządzenia całością lub częścią swego majątku na wypadek śmierci (fragment uzasadnienia orzeczenia SN z dn. 13.02.2001 r., sygn. akt II CKN 552/99). W tym samym postanowieniu, skład orzekający słusznie zauważył, iż spadkodawca (testator) powinien więc mieć świadomość, że podjęte przez niego zachowanie się stanowi sporządzenie testamentu, oraz mieć wolę sporządzenia testamentu o danej treści przez podjęcie tego właśnie zachowania się. Na tym polega tzw. wola testowania (animus testandi). Objaw woli przeto nie wyrażony w formie prawem przewidzianej nie jest testamentem, i nie wywołuje skutków, przewidzianych przez prawo spadkowe dla testamentu. Analogicznie więc -  nie jest testamentem, wypowiedź spadkodawcy, uczyniona w trakcie rozmowy z przypadkowo zebranymi osobami, że chce on majątek pozostawić wnukom ( zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 06.05.1999 sygn. akt II CKN 307/98).

Jeszcze więcej wątpliwości budzi druga z przesłanek, której spełnienie świadczy o sporządzeniu testamentu ustnego – obecność co najmniej trzech świadków. W tej kwestii również pomocne okazuje się orzecznictwo Sądu Najwyższego, w którym przez ponad 50 lat utrzymuje się pogląd, że świadkiem testamentu ustnego może być każda osoba, do której spadkodawca kieruje oświadczenie swej ostatniej woli. Taka osoba, nie musi być specjalnie powołana lub zaproszona, jednakże musi być adresatem oświadczenia woli spadkodawcy. Nie może być uważana za świadka testamentu osoba, która wprawdzie była obecna podczas składania oświadczenia przez spadkodawcę, ale do której spadkodawca nie kierował swojego oświadczenia. Charakteru świadka nie ma osoba, która przypadkowo słyszała oświadczenie woli testatora, gdyż świadkiem jest tylko ten, do kogo testator bezpośrednio i świadomie swoje oświadczenie skierował – uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 1996 r. sygn. akt III CO 9/66, a także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 2004 r. sygn. akt II CK 488/03. Równie istotny jest fakt powołania danego świadka, gdyż prawne konsekwencje testamentu ustnego wymagają, aby owo powołanie świadka przez testatora było wyraźnie, podobnie jak aprobata powołanego. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego (II CKN 121/97) chodzi bowiem o stworzenie warunków i atmosfery sprzyjających precyzyjnemu odebraniu oświadczenia testamentowego i zrozumieniu intencji testatora po to, aby treść rozporządzenia testamentowego mogła być zapamiętana i odtworzona wiernie w przyszłości.

Podsumowując nie trudno zauważyć, iż spełnienie pozornie niewielu przesłanek , które pozwalają na wywołanie przewidzianych prawem skutków spadkowych dla danego testamentu ustnego, może okazać się kłopotliwe. Dlatego też przy próbie udowodnienia ważności oświadczenia woli, złożonego w formie testamentu ustnego, pomocnym może okazać się bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego.

-----
Zapraszamy do przeczytania innych artykułów z sekcji spadki i dziedziczenie oraz kontaktu z naszymi prawnikami.
Kancelaria świadczy także porady prawne przez Internet, zapraszamy do wypełnienia bezpłatnego formularza wyceny usługi.